Bawiła mnie swoją prostotą i absurdalnością. Ja i mój kolega i nasi rodzicie, mogli oglądać te same odcinki po 100 raz, a za
każdym razem się brechtaliśmy. Po upływu lat dalej jestem w stanie zapamiętać wiele tych przebojowych scen. Wg. mnie nie
powstała i nigdy nie powstanie kreskówka, która będzie w stanie przebić kultowe przygody Różowej Pantery.