chociaż Barańska ewidentnie nie porusza się swobodnie w krynolinie i nie za bardzo wie, co ma zrobić z rękami. Drewniane łapki plus kroki jak komandos. Na szczęście sporo ujęć miała na dekolt, który akurat ma dobry - chyba wyczuli...
I to pisze osoba, która ostatnio ryje dogłębnie 'Skazanego na trening' Wade'a :))) Ale moje ćwiczenia kalisteniczne nie zmieniają faktu, że jak włożę sukienkę, to jednak ruchy zmiękczam, bo nie pasuje.