Szczerze nie rozumiem fenomenu tej dziewczyny. Ledwie cztery role na koncie a w naszym kraju stała się niemal gwiazdą numer 1. Oglądam rodzinkę.pl, oglądałam też kobiety mafii i jak dla mnie jest tak sztuczna, że aż boli. Teraz co rusz trafiam w tv na reklamę z jej udziałem, nawet tam gra aktorska jej nie wyszła....
Dla mnie mało atrakcyjna, pełna pychy i równie mało inteligentna. Rzeczywiście, wielka gwiazdka bez ukończonej szkoły aktorskiej!
Różańce na szyi, wyzywające i erotyczne fotki, naiwne pioseneczki i egoistyczne wypowiedzi, nie sprawiają, że jest lepsza - w moich oczach ciągle jest nikim.
Głośno było o jej maturze i...
i jak zobaczylem ja i tego mlodego to mi sie plakac chcialo ze smiechu. 14 latek z krzywymi zebami sprowadza do domu taka zajebista 17 latke yhy. Ogolnie te wszystkie "dziewczyny" w rodzince to porazka, takie wymuszone, ze szok.
Aktorstwo nie wypaliło to próbuje kariery piosenkarki + na siłę upodobnienie się do Natalii Nykiel i teksty bez sensu. Z niecierpliwością czekam na występ live.
nie wychodzi aktorstwo to zaczyna śpiewać, co również nie jest dobrym rozwiązaniem. gówniara chwyta się czego może, żeby mieć rozpoznawalność. Zbyt pewna siebie. Królikowski zaraz zostawi ją dla kolejnej małolaty i słuch o niej zaniknie ;) dno
niż ona. W kategorii na "największe drewno roku" wygrałaby w cuglach. Śmiać mi się chcę, kiedy widzę jak próbuje grać płacz, robi wtedy minę jakby siedziała na kiblu i miała zatwierdzenie. Jednak nie ma co oczekiwać umiejętności grania po osobie bez szkoły aktorskiej.
Coś dziwnie za szybko jej "kariera" nabiera rozpędu. Co rusz występuje w jakimś serialiku, filmiku, reklamie. A poza tym strasznie sztucznie odgrywa swoje rólki. W każdej wypowiedzi słychać: "yyy…" i pręży się przy tym dziwnie. Do tego chodzi ubrana jak ruska dziwka na imprezę urodzinową swojego alfonsa...
Jak dla mnie bardzo dobrze sobie poradziła i bardzo mi się podobała w tej roli, bardzo dobra w roli polskiej final girl :)
od Mroczków, to tu ma odpowiedź. Do momentu kiedy Julka klepie tekst, jest jeszcze w miarę biernie. W sensie, że można ją traktować jako częściowo ruchomy element scenografii, albo nieco bardziej aktywnego statystę. Ale zabawa zaczyna się, kiedy Julia próbuje grać. Udawać emocje. O bracie/siostro! To jest sytuacja w...
więcejSkłamałbym gdybym powiedział, że mi się fizycznie nie podoba, ale...kim ona jest że tak ją promują???? Kolejna samozwańcza celebryta....
Ciekawe jak zagra w tym nowym horrorze, chyba to dla niej coś nowego, bo dotychczas widziałam ją tylko w serialach, w horrorze pewnie będzie to całkowicie odmienna rola niz te, do których przywykła.
Nie rozumiem komentarzy - obelg, które zamiast być krytyką są wyrazem obrzydliwej pogardy.
Dla mnie Julia nie jest wybitną aktorką i wcale być nie musi, miała sporo szczęścia i z niego korzysta - kto by nie korzystał? Niemniej uważam, że daje z siebie wszystko i ostatnimi czasy bardzo się rozwija - każda jej nowa...