Świetna przeciwwaga dla tępego, ale skutecznego DANIELA CRAIGA
i dla ERICA BANY, który chciałby być jak HINDS, a okazuje się jak CRAIG.
Kapitalna rola.
Szkoda, że to nie on jest w roli głównej.
Ogromny szacunek budziła u mnie postać Cesara w "Rzymie". Brawa, brawa, brawa za tę (tą?) perfekcyjnie odegraną rolę ;)
Ceniony przez publiczność aktor, ale mimo wszystko niedostatecznie wykorzystany. Nie ma za wiele filmów w których występuje on w głownej roli ( w serialach ciut lepiej to wygląda). Najczęsciej drugoplanowe role, w mocnej obsadzie. A może sie mylę? Stąd moje pytanie o filmy z Hindsem w roli głównej, które to?
Genialna rola...Zresztą Rome to niedoceniony serial (mam nadzieję że to się zmieni).Jestem zachwycony tym serialem...Nie widziałem od lat nic równie emocjonującego
Cóż... z jednej strony - świetny aktor. Z drugiej - nie pasujący do Aberfortha... W moim wyobrażeniu był bardziej korpulentny i ciepły... No cóż, zobaczymy...
Tytuł sztuki w oryginale to "Arsenic and Old Lace" (http://www.imdb.com/name/nm0001354/bio). Powszechnie stosowany polski tytuł tej sztuki to "Arszenik i stare koronki" (jeśli akurat się zapomniało, to proszę porównajcie choćby u was w portalu: www.filmweb.pl/Film?id=31599, albo na stronie Telewizji Polskiej:...
"Przez kilka lat grał główne role w spektaklach "Arsenik", "Stary lace".....".
Żeby tak jeszcze pożal się boże autor powyższej biografii podał nazwiska autorów wspomnianych "spektakli". Repertuar teatralny zazwyczaj u nawet przeciętnie inteligentnego czytelnika budzi jakieś skojarzenia. Jak nie budzi to może...