Nati, ubawiłaś się aż po pachy? A po sutki to byłaś ubawiona przy puszczaniu pawia z roller coaster’a, czy przy gotowaniu głowizny?
Mi się podobał. To komedia, a nie kino moralnego kina. Kiedyś ludzie nawalali się tortami i też się z tego śmieli.
Bandol, wpadnij do Ferdka Kiepskiego to też sobie porechoczesz i ubawicie się po pachy...